Czapeczka na zimę robiona szydełkiem dla rocznej dziewczynki.
Brałam udział w candy na blogu Patchworkowa poszewka i udało mi się wygrać taką śliczną poszeweczkę
A tu tył:)Pięknie i starannie uszyta
Ale to nie wszystko, bo jako niespodziankę dostałam takie wspaniałości:)
Czapka robiona na drutach już wczoraj była w użyciu, bo było 2 stopnie a ja myślałam,że zamarznę...oj muszę się zacząć przyzwyczajać do takich temperatur... szaliczek,zapachy zamknięte w suszonych kwiatach i małe co nieco do dziergania:)
Kochana bardzo dziękuję!!!
W Łodzi dziś słońce, niech i u Was zaświeci:)
Śliczna czapka. Na pewno jest bardzo ciepła :) No i fajne prezenty wygrałaś :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna czapeczka. Ja jeszcz enigdy nie robiłam czapki na szydełku ale mam zamiar probować:) Prezenciki śliczne.
OdpowiedzUsuńpiękna czapeczka, taka słodziutka :)
OdpowiedzUsuńJaka ładna czapka. Gratuluję Ci wygranej :)
OdpowiedzUsuńcudna czapeczka i sliczne prezenty:)
OdpowiedzUsuńCzapeczka bardzo ładna i widać,że milutka i ciepła;)Gratuluję wygranej,bardzo fajne rzeczy dostałaś.
OdpowiedzUsuńCzapka udana sama bym taką wciągnęła ;) a wymianka ?? super rzeczy dostałaś ;) pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńAle Ty nas ostatnio zasypujesz postami, aż nie nadążam w komentowaniu :) i żeby nie było, bardzo się z tego ciesze!
OdpowiedzUsuńGratuluję Ci bardzo wygranej, a czapusia extra, podobną chcę zrobić chrześniaczce ;)
Dużo zaległości przez ograniczony dostęp do sieci:)Jeszcze trochę mi zostało do pokazania:)
UsuńCzapa super!
OdpowiedzUsuńBardzo udana wymianka. A czapeczka dla maluszka słodziutka. Czy ona jest z jakimś wkładem, bo wygląda bardzo "tłusto". Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzydełkowałam podwójna włóczką, by była cieplejsza.Niestety nie jest podszyta żadnym polarkiem,ale i tak cieplutka:)
Usuńczapa pierwsza klasa!
OdpowiedzUsuńCzapusia śliczna i wygrana też wspaniała! Szczęściara!
OdpowiedzUsuńFajna ta Twoja czapeczka!
OdpowiedzUsuńWygrana super- gratuluję:)
Prześliczna i słodka czapeczka :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzapeczka cudna, przyda się bo zimno strasznie:) gratuluję wygranej!
OdpowiedzUsuń☺♥
OdpowiedzUsuńJak to się stało, że dopiero teraz dotarłam na Twojego bloga. Cudowne prace, Wszystkie bez wyjątku.Sama szydełkuję od niedawna u gdy odkryłam Twoje prace mam plan zrobienia czapki. Tylko mam problem- zakupiłam włóczkę na 3-3,5 szydełko i nie wiem czy sie nadaje na czapkę zimową. Już próbowałam robić (półsłupkami), ale wychodzi dość cienka, podwójną nitką i szydełkiem 5.0 wychodzą duże dziurki. Czy możesz się podzielić info, na jakie szydełko miałaś włóczkę i jakim robiłaś - wyczytałam,że robiłaś podwójną nitką, ale niestety te dziury mnie przerażają a nie chciałabym aby moje Słoneczko zmarzło w uszka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasia
Bardzo dziękuję za te wszystkie cudne komplementy:)Z tego co pamiętam to włoczka też na 3-3,5 była,a jakim szydełkiem robiłam nie pamiętam.Spróbuj mniejszym szydełkiem np 4,bo 3,5 to taki troszkę hełm może wyjść,ale też możesz spróbować(ja z pewnością większym niż 4mm nie robiłam) dzięki temu oczka będą ściślejsze. Mam nadzieję,że pomogłam:)Pozdrawiam
UsuńDziekuję bardzo za szybką odpowiedz. I oczywiście wstepuję do grona wiernych odwiedzajacych:)
UsuńKasia
Bardzo dziękuję:)Zapraszam częściej i służę radą:)
UsuńBardzo fajnie opisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem, każda czapka dla dziecka pasuje i jak dobrze kojarzę to moje maluchy miały ich kilkanaście. Ja również lubię nosić rożne nakrycia głowy. Najbardziej na ten moment podobają mi się kapelusze myśliwskie https://hatfactory.pl/35-mysliwskie które tak naprawdę odkryłem całkiem niedawno.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie to zostało opisane. Będę tu zaglądać.
OdpowiedzUsuń