sobota, 8 listopada 2014

Miała być dla mnie...

...do mojej odmienionej sypialni, ale przejął ją mój brat:)
Znowu szewc bez butów... eh :)

Bardzo mi się podoba to połączenie turkusu z szarością:)



Z drugiej strony doszyłam bawełnę


A szew zrobiłam wypukły


Mam drugą prawie skończoną poduszkę do sypialni... mam nadzieję, że tam będzie jej miejsce:)

Miłego weekendu





9 komentarzy:

  1. Piękna! Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wcale się nie dziwię, że stała się obiektem pożądania;) Jest śliczna!

    OdpowiedzUsuń
  3. piękne połączenie kolorystyczne:) u mnie też często tak jest, że coś sobie wymyślę , zrobię........ robię ponownie, bo komuś się spodobało:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniała! Przepiękna poduszka. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. wyglada cudnie, trzeba było nie oddawać:P:D

    OdpowiedzUsuń
  6. fajniutka :) kolorki są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna, ale na zdjęciu pierwszym kolory to róż i krem :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo tu pozostawione:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...