Chwilowo to ostatnie zamotki,aby Was zbytnio nie znudzić:) Następnym razem będą bransoletki:)
Cieszę się, że poprzednie przypadły Wam do gustu. Mam nadzieję,że te również się spodobają:)
Bardzo polubiłam cieniowane włóczki:)Super są:)
I cała ferajna
A z właścicielem młyna nie miałam jeszcze "przyjemności" spotkania po tym incydencie, choć niejednokrotnie się spotkamy, bo koło młyna chodzę po pieczywo do sklepu.
A te wszystkie zamoteczki były na jednej sesji. Kolejne będą już w innej scenerii.
Wszystkie są śliczne. Ja kręcę z dwóch nitek kordonka i też wychodzą fajne.Bransoletki będą z zamotek? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZ kordonkiem ciekawa podpowiedź:)Muszę spróbować!A zamotane bransoletki będą,ale troszkę później,bo brak im jeszcze guziczka i foto:)
Usuńpiękne kolorki ;) jak tak wiszą koło siebie pięknie się prezentują ;)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie:)
UsuńWidzę, że szalejesz zamotkowo! :)
OdpowiedzUsuńTa poerwsza jest sliczna - piekny dobór kolorów!
Uściski, Ewa
Bardzo lubię Twoje zamotki i sposób prezentacji :)
OdpowiedzUsuńNo pracuś z Ciebie, że ho...ho...
OdpowiedzUsuńśliczne ... a młyn musi być ciekawy ..
miłego dnia:)
Świetne kolorki :) No i zdjęcia bardzo ciekawe.
OdpowiedzUsuńWszystkie piękne!
OdpowiedzUsuńWszystkie są fajne, ale ten w szarościach najbardziej mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńpodziwiam :)
OdpowiedzUsuńAleż się musiałaś nakręcić młyneczkiem, żeby tyle wspaniałych zamotków powstało!!!! Dziękuję za odwiedzinki u mnie I tyle ciepłych słów!!! Od września będę mieszkała w Polsce więc o wymiance będzie można pomyśleć "0) Pozdrawiam Beata
OdpowiedzUsuńWłaśnie chciałam się zapytać, gdzie masz takie drzwi?? :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym obejrzała ten Twój młynek, bo jedyne co posiadam to laleczkę dziewiarską i sporo bym się musiała namachać na takie zamotki!
Pozdrawiam :)
Zobacz w necie młynek dziewiarski Prym:)
UsuńJa też podziwiam i zazdroszczę pasji. Ps. Kolorystyka pierwszego jest świetna :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię Twoje zamotki i jestem szczęśliwą posiadaczkę jednego z nich:))
OdpowiedzUsuńoj rozkręciłaś się na dobre i bardzo dobrze!!! wychodzą Ci boskie :-) i jaki urodzaj kolorystyczny.. dla każdego coś dobrego :-)
OdpowiedzUsuń