Niemiły incydent spotkał McDulkę. Wspomniana już Cohenna zgłosiła do Szuflady torbę, którą wygrała u McDulki w Candy jako swoje dzieło.
Taka nieuczciwość nie może być akceptowana!!!
Nie rozumiem jak można się podpisać pod czyimś dziełem!
Co gorsze na stronie McDulki wiele osób wpisało się opowiadając swoje nieprzyjemne sytuacje związane z Cohenną.
Zapoznajcie się z listem otwartymhttp://princessiprincesa.blogspot.com/2013/06/sprawa-nieuczciwosci-cohenny-list.html
Uważajcie na nią!!!
Dzięki za tą informację. Sprawa jest bardzo nieprzyjemna i warto aby jak najwięcej osób się dowiedziało!
OdpowiedzUsuńWłaśnie o to chodzi:)Super,że napisałaś post:)
UsuńPoczytałam, podpisałam list i na pewno będę uważać na tą osobę. A to co zrobiła ta "Pani" totalny szok, powinna zniknąć z świata blogów. Fajnie że jest to nagłośnione. Lada dzień wstawię taką informację na bloga, taką osobę trzeba napiętnować.
OdpowiedzUsuńDokładnie:)Powinna zostać wykluczona ze świata blogowego,w końcu w nas jest siła!!!Trzeba to nagłośnić!
UsuńJak można być aż tak chciwym i nieuczciwym? To się w głowie nie mieści :(
OdpowiedzUsuńNiestety większość blogerek to cudowne osoby z sercem na dłoni,ale zawsze znajdzie się jakaś zakała!
Usuńnie cierpię takich ludzi :/
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam, zapamiętałam, będę unikać.
OdpowiedzUsuńTo niepojęte, żeby tak jawnie kraść. Rozumiem, że można się inspirować czyjąś pracą i stworzyć coś PODOBNEGO, po swojemu. Rozumiem też, że czasem prace są podobne przypadkowo - sama czasem coś wymyślę, a później znajduję podobny pomysł w Internecie. Ale używanie cudzych gotowych prac?! I używanie określeń "moja", "moje"?! I jeszcze zgłaszanie ich do konkursu?! Dobrze, że chociaż zdjęcia dała (chyba) swoje... Dla mnie to niezrozumiałe i zwykła uczciwość nakazywałaby podać źródło inspiracji. Przez takich ludzi odechciewa mi się wszystkiego :< Przecież w rękodziele, to własna inwencja sprawia najwięcej radości.
Poczytałam na ten temat i aż się włos na głowie jeży.Trudno uwierzyć,że takie rzeczy mają miejsce.Mam nadzieję,że ta akcja spowoduje,że kobita zniknie z blogosfery.
OdpowiedzUsuńObawiam się, że jeśli zniknie to otworzy nowe konto z blogiem i nikt nie będzie miał pojęcia, że pod nowym nickiem kryje się ta sama osoba.
Usuńdziekuje bardzo za tego posta :*
OdpowiedzUsuńnaglosnienie calej sprawy jest bardzo wazne, brak przeplywu informacji miedzy blogujacymi to pozywka dla takich osob jak Cohenna
w kupie sila :) dlatego zapraszam goraco do podpisania listu otwartego
pozdrawiam bardzo serdecznie