W ostatnią niedzielę byłam w \łodzi na kiermaszu... sprzedażowo...no cóż porażka, ale za to czas spędzony w miłym towarzystwie Ani :)
Tak wyglądało nasze wspólne stoisko.
W tym roku pierwszy raz zamknęłam truskawki w słoiki :)
A przy pomocy washi tapes i klamerek zrobiłam porządek w jednym pudełeczku ze wstążkami.
Dziś pogoda troszkę lepsza.
Czas na spacer:)
Jutro post balonowy:)
Wlasne przetwory sa najlepsze,zaden kupny dzem nie ma tego cudownego smaku w srodku zimy-i jeszcze jaka to satysfakcja:)
OdpowiedzUsuńSame Sliczne prace mialyscie na swoim stoisku :))) Przykro mi ,ze sprzedazowo sie nie udalo ,nastepnym razem na pewno bedzie lepiej :) Sloiczki z truskawkami Mniaaam :) No i sposob na tasiemki ,musze zgapic :) Milego Dnia Ci Zycze :) Pozdrawiam Cie Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPierwsze koty za płoty, następnym razem i sprzedażowo będzie lepiej! Własne dżemy to bajka - najlepsza w środku zimy:)
OdpowiedzUsuństoisko wyglada cudnie! a konfiturki mmm pycha!
OdpowiedzUsuńJa też w tym roku robiłam swój dżem truskawkowy :)
OdpowiedzUsuńStoisko wspaniale się prezentowało.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz zawsze najgorszy. Ale następny będzie już lepszy, bo poznają was i napewno sprzedaż się ruszy, czego życzę.
Pozdrawiam :)
pysznosci
OdpowiedzUsuńAle mialyscie cuda na stoisku..szkoda ze sprzedaz niebposzla;(
OdpowiedzUsuńPiękny "stragan". A truskawy mniam :)
OdpowiedzUsuńPiękne stoisko miałyście, choć przykro mi, że sprzedażowo "nici wyszły" trzymam kciuki by następny raz w tej kwestii był obfity! Gratuluję truskawek w słoiczkach zamkniętych ;-))
OdpowiedzUsuńUwielbiam kiermasze, gdybym tylko znalazła się blisko Twojego stoiska, to z całą pewnością bym coś kupiła :) uszy do góry!
OdpowiedzUsuństoisko super :-)
OdpowiedzUsuńimponujące stoisko :-) i ile śliczności :-) a truskawki ja wkładam co roku - gratuluję :-) cały rok pyszne kanapeczki z dżemikiem i bez "E"
OdpowiedzUsuńStoisko prezentuje się super:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne miałyście stoisko. Kolorowo i zachęcająco. Szkoda, że tak wyszło, ale widać nie wszyscy jeszcze doceniają rękodzieło. Następnym razem będzie lepiej :)
OdpowiedzUsuńCiekawe doświadczenie :) Następnym razem na pewno będzie lepiej jeśli chodzi o sprzedaż. Dżem na pewno będzie pyszne. Ja truskawkowy mam dopiero w planach, ale za to zrobiłam parę słoiczków z czereśni :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Stoisko mega kolorowe aż nie można wzroku oderwać, a dżemik truskawkowy mniam... na pewno pychotka:)) Pozdrawiam Kasia:))
OdpowiedzUsuńna takich kiermaszach zawsze jak coś mi się spodoba to kupuję-nie powstrzymuję się nigdy:)
OdpowiedzUsuńNa kiermaszach nigdy nie ma szału... zraziłam się już kiedyś :-) ale stoisko prezentowało się mega kolorowo :-)
OdpowiedzUsuńKochana, nastepnym razem to ty daj znać, że będziesz na kiermaszu jakimś, czy coś:)!
OdpowiedzUsuńStoisko super miałyście. Szkoda, że nie wyszło sprzedażowo. Następnym razem bedzie lepiej.
Ach te twoje pojemniczki ;))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne rzeczy miałyście!