O matko ile mnie znowu nie było...
Przepraszam!!!
Już na sto procent wróciłam na dobre tory i będę pokazywać zaległości.
Dziś zestaw koszyków ze sznurka.
Są w trzech rozmiarach
A kosze zrobiłam dla Marysi z bloga http://www.tworczaprzestrzen.pl/
W zamian za nie mam tak modne ostatnio cotton balls :)
Świetne są i cudny klimat wprowadzają:)
Zdecydowałam się na połączenie biel/szarość/granat.
Fantastycznie by było mieć je w każdym pokoju:)
Marysiu bardzo za nie dziękuję i za pałeczki, którym zapomniałam zrobić fotki niestety.
Dawno temu udało mi się złapać licznik na blogu http://mixrobotkowy.blogspot.com/
i dostałam piękną niespodziankę:)
Były jeszcze słodkości,ale nie doczekały zdjęcia.
Joasiu bardzo Ci dziękuję!!!
Dziewczyny dopytują mnie o fotki nowego mieszkania, ale nie ma co pokazywać, bo jeśli chodzi o zmysł urządzania wnętrz to kiepsko z tym u mnie, więc nie chcę się kompromitować:)Gdzieś przy okazji może jakiś kawałek się znajdzie, ale to nic w stylu zobaczcie jak mieszkam:)
Pod koniec marca byłam jeszcze na spotkaniu mam blogujących:)Było fantastycznie! Poznałam fantastyczne kobiety:)Fajnie poznać osoby z którymi się zna z sieci, a także nowe twarze:)Na spotkaniu były:Ania, Marta, Agata, Magda, Hally, Beata, Ewa, Szminka, Aguśka, Magda.
A to już my:)
Śliczne te koszyczki ;) dodają uroku mieszkanku nowej właścicielki.
OdpowiedzUsuńA cotton balls aż Ci pozazdroszczę... Wymianka super ;)
Dzięki:-) mam nadzieję,że ładnie się wpasują i będą dobrze służyły:-) a kulki są urocze:-)
UsuńPolecam:-)
Gratuluję udanej wymiany :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:-)
UsuńPrzepadłam :) Oglądałam wieczorem twoje prace i wszystkim jestem zachwycona! Girlandy, koszyki, zabawki... Cuda!!!
OdpowiedzUsuńA ten zestaw WOW!!!
Naprawde dla mnie jesteś mistrzynią:)
Wymianka udana. 'Kulki' pięknie świecą.
A wasze mieszkanko nie musi być 'na pokaz'. Najważniejsze, żeby było wasze, pełne miłości:)
Dzięki Ewuniu za te komplementy:-) Cieszę się,że podoba Ci się to co robię,bo jest szansa,że coś wybierzesz:-) a mieszkanko jest ciepłe i dobrzę się w nim czujemy, choć daleko mu do magazynów wnętrzarskich:-) Fajnie to napisałaś i się z tym zgadzam:-)
UsuńBardzo mi się podoba, tylko zdecydować się nie mogę :) Zawrót głowy mam.
UsuńI to najważniejsze :) To wasz dom i wasze miejsce na ziemi.
Chyba tez się skuszę na takie koszyczki:) Są cudne! Świecące kulki też niedługo u mnie zagoszczą, tzn u córci, ale pewnie i tak skończą za jakiś czas u mnie:D
OdpowiedzUsuńKoszyki są fajne,bo uniwersalne:-)ter czas zrobić dla siebie,bo wiadomo szewc...a z kulek na pewno będziecie zadowolone:-)
UsuńKoszyki są cuuudne!
OdpowiedzUsuńDobrze, że już jesteś! Niech Wam się dobrze żyje w nowym gniazdku:)
Świetne wymianki!
Dzięki:-) jednak bardzo ważne jest mieć swoje miejsce na ziemi:-)
Usuńbardzo fajna wymiana! Koszyki piękne :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
:-)
UsuńNo to fajnie że wracasz! :) Koszyki świetne są! I baaardzo zazdroszczę Ci cotton balls... :) A takie spotkanie to super sprawa, na prwno bylo świetnie! :) Pozdrawiam i miłego dnia! :)
OdpowiedzUsuńNo już jestem,jestem:-) głowa pełna pomysłów-czas zakasać rękawy:-) a spotkanie było super:-)
UsuńNO WRESZCIE JESTEŚ:) mieszkankiem sie nie przejmuj - rzadko kto urządza je od razu, z czasem dostaje właściwe elementy:) oj naprawdę Cie tu brakowało!!! piekne koszyczki :) spotkanie super! i naprawdę nosisz ten komplet ode mnie:P
OdpowiedzUsuń:-) Kasiu muszę powiedzieć,że to mój ulubiony zestaw i najczęściej noszony:-) pasuje do wszystkiego praktycznie i uwielbiam go ogromnie:-)
OdpowiedzUsuńŚwietne te koszyczki:))))
OdpowiedzUsuńI miło było Cię poznać osobiście:))))
Mnie również:)Nie ma to jak żywy człowiek:)
UsuńSuper, że już wróciłaś. Brakowało Ciebie w blogowym świecie. Koszyki świetne. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki:)Super,że o mnie pamiętacie:)dzieki
UsuńSuper koszyczki :) przydałyby się w mojej nowej łazience bo jak na razie kosmetyki muszą cierpieć w pudełku
OdpowiedzUsuńTrzeba zakasać rękawy i do szydełka:)Z pewnością koszyk będzie lepiej wyglądał:)
UsuńŚwietne koszyki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
:)Buziak
Usuńnie moge zasnac przez cotton balls:(
OdpowiedzUsuńTo musisz sypialnie zmienić skoro spać nie możesz ;)
Usuńkoszyczki rewelacja!
OdpowiedzUsuńWesołych ŚWIĄT!
Koszyki super :)
OdpowiedzUsuńŚwietlne kule też fajne, a co do mieszkania, to czym się martwisz? Przecież wiesz jak ja mieszkam :P
Pozdrawiam i życzę wesołych rodzinnych świąt!!
ps. trzymam kciuki!
Świetne koszyki i bardzo ciekawe lampki (jako nie modna to dla mnie to lampki), lubię takie akcenty wystroju w mieszkaniu - bo ja lubię punktowe oświetlenie ;-)) Najważniejsze by w Waszym mieszkanku było Wam przytulnie, dobrze... i tego z całego serca życzę ;-))
OdpowiedzUsuńFantastyczne te koszyki. Ja się w takich sznurkowych kocham od dawna i talent masz wielki kobieto!!! I lampki tez mi się podobają więc wymianka super :)
OdpowiedzUsuńA spotkanie było fantastyczne. Kto by pomyślał, że większość z nas widziała sie pierwszy raz w życiu. Koniecznie trzeba to powtórzyć za jakiś czas :)
Wow! Koszyki są przecudne!!!!!! A na cottony choruję już od jakiegoś czasu ;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Koszyczki naprawdę świetne, a te kule wyglądają bardzo nastrojowo i klimatycznie:)) Pozdrawiam Kasia:))
OdpowiedzUsuńPrzesliczne koszyczki :):) Ciesze sie ,ze mialysmy okazje sie poznac ,spotkac :) Wesolych Rodzinnych Swiat Ci Zycze !!! :) Buziaki :)
OdpowiedzUsuńPowrót w wielkim stylu :) A świecących kulek zazdroszczę! :D
OdpowiedzUsuń