Długo mnie nie było...Czas odkurzyć pajęczyny, którymi zarósł mój blog.
Postaram się bywać częściej, o ile będę miała co pokazywać, bo szydełko niestety troszkę zaniedbane.
Na pierwszy ogień zaległości idzie mój największy projekt czyli koc o wymiarach 160 x 120cm.
Dużo pracy, ale było warto:)
Zakończony ściegiem rakowym
Pozdrawiam Kochani